Czy warto kupić spodnie od Femmeluxefinery?

Dziś pokażę wam moje ostatnie zamówienie ze sklepu Femmeluxefinery. Znacie już ten sklep dosyć dobrze, ponieważ często dodawałam wpisy z rzeczami z tego sklepu. Najczęściej pokazywałam wam sukienki (np. TU i TU), jednak dziś pokażę wam spodnie. Szczerze bałam się je zamawiać, bo jak wiadomo w tego typu sklepie nigdy nie wiadomo jaki rozmiar przyjdzie i jak będzie z krojem tych rzeczy. Dlatego właśnie pokażę wam kilka par spodni, które zamówiłam i dam wam znać czy warto je zamówić. Myślę, że tego typu wpis też wam się przyda 😉.

Zaczniemy od spodni khaki. Gdy je zobaczyłam na zdjęciu od razu wiedziałam, że są w moim typie. Jednak obawiałam się kroju. Niestety nie jest to zara czy bershka, dlatego z tym krojem może być różnie. Moje obawy były słuszne hehe. Nie do końca mi pasują te spodnie, ponieważ są za krótkie i jakoś mnie pogrubiają. Nie są odpowiednio uszyte. Dziwnie leżą. Oddałam spodnie mamie, żeby sobie przymierzyła i zobaczymy co ona powie 😏.

Kolejne spodnie są świetne ale tylko z tyłu haha. Właśnie szukałam spodni z takimi dziurami pod tyłkiem. Z przodu spodnie są totalnie zwyczajne do tego krótkie. Z tyłu są naprawdę genialne.

Jeans nie jest rozciągliwy co jest dla mnie minusem.

Myślę, że pokombinuje z przodu i porobię dziury, może jeszcze coś z tych spodni będzie haha

Od dawna szukam spodni ala leginsów latexowych lub w takim połyskującym materiale. Ostatnio kupiłam w Only coś w tym stylu jednak odesłałam. Materiał totalnie mi nie odpowiadał. Mam wrażliwą skórę i dużo tego typu spodni mi niestety nie odpowiada. Jeśli chodzi o te z femmeluxefinery to niestety tez idą w odstawkę. Zrobiłam tylko zdjęcie i szybko je zdjęłam haha. To nie mój materiał a w dodatku jak się w nich chodzi to wydają dziwny dźwięk. Nie polecam 🙆 .

Zamówiłam przed chwilą podobne spodnie na zalando, pewnie pod koniec tygodnia będą. Mam nadzieję, że to już będzie to haha.

Ostatnie spodnie, które najbardziej przypadły mi do gustu 😈.

Materiał jest już bardziej elastyczny niż w poprzednich. Chociaż może nie tyle co elastyczny a cieńszy. Na pewno nie należą one do typowo elastycznych spodni. Jednak te najbardziej przypadły mi do gustu. Mają super dziury z przodu, na pupie też fajnie leżą. Myślę czy nie potraktować ich trochę wybielaczem 😝. Czuję, że też będzie z nimi coś robione 😈.