Jak wiecie ostatnio przerzuciłam się na kosmetyki naturalne. Jakby nie patrzeć moja skóra jest już coraz starsza, więc trzeba o nią odpowiednio zadbać. Postanowiłam wypróbować krem z firmy Make Me Bio, nie będę ukrywała, szata graficzna przyciągnęła moją uwagę. Dodatkowo z racji tej, że kosmetyk jest w 100% naturalny, postanowiłam go wypróbować.
Jak się sprawdził??
O tym niżej. . .
OD PRODUCENTA
SZATA GRAFICZNA
Jak widzicie, kosmetyk jest bardzo nietypowo zapakowany, dzięki czemu jest oryginalny!! Jeszcze nie widziałam tak fajnie zapakowanego kosmetyku.
SPOSÓB UŻYCIA
"Nałożyć krem na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu a następnie delikatnie wmasować. Stosować rano i wieczorem"
Tak jak zalecał producent, stosowałam krem rano i wieczorem :)
KONSYSTENCJA
Jest zbita i treściwa. Dzięki temu wydajność kremu jest naprawdę świetna!!
Stosuję krem już od prawie 2 miesiący a została mi jeszcze połowa. Wystarczy niewielka ilość kremu aby pokryć cała buzię.
MOJA OPINIA
Krem idealnie nawilża skórę, nie pozostawia filmu na twarzy, nie zapycha, co jest bardzo ważne a także idealnie matowi skórę.
Nie zauważyłam też aby krem podrażniał, wręcz przeciwnie, matowi niedoskonałości oraz sprawie, że są one mniej widoczne.
Krem idealnie spisuje się pod makijaż.
Jeśli chodzi o likwidowanie wyprysków, to niestety zbyt dużego efektu nie zauważyłam. Może dlatego, że używam go ciągle, nie wiem. Na pewno sprawia, że skóra jest mniej podrażniona a zaczerwienienia pomału znikają. Nie zauważyłam aby w czasie tych gorszych kobiecych dni, wyskakiwało mniej "nieprzyjaciół". Jednak po miesiączce, skóra szybko wraca do normalności.
Generalnie uważam, że jest to jeden z lepszych kremów jakie miałam!
Zdecydowanie krem warty polecenia. Jestem pewna, że skóra jest mi wdzięczna za ten krem.
PRODUKT 100% NATURALNY!
Pojemność : 60 ml
Cena : 44 zł
Dostępność : KLIK
Miał ktoś??
Co o nim sądzicie?
Ps. Na fanpage aktualnie trwa MIKOŁAJKOWY KONKURS!!
Zapraszam do wzięcia udziału :)
26 komentarzy
Ale piękny sweter !:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny krem :)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie
OdpowiedzUsuńŚwietnie spisuje się też featherlight Make me bio. Jeden z lepszych kremów jakie stosowałam
OdpowiedzUsuńOpakowanie kremu wygląda strasznie smakowicie, jak coś do zjedzenia :D
OdpowiedzUsuńNie mam skóry skłonnej do wyprysków, ale mam słabość do kremów z naturalnymi składami. A jeszcze jak łagodzą podrażnienie, to ho, ho :)
OdpowiedzUsuńGorgeous! You look lovely dear!Really interesting post...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełeczko mają :D I śliczny sweterek <3
OdpowiedzUsuńMOWMIKEJT.BLOGSPOT.COM <3
Super, że polecasz, bo uwielbiam bio kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńopakowanie rzeczywiście super jak na naturalny kosmetyk :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajny masz sweterek.
OdpowiedzUsuńPiękna szata graficzna :) Ja bardzo lubię naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńhttp://valerysdailyinspiration.blogspot.com
dobra cena za kosmetyk naturalny:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
Ja ostatnio widziałam tak zapakowany dżem ;)
OdpowiedzUsuńjaki Ty masz super świąteczny sweterek!
OdpowiedzUsuńtrzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://mynaszstyl.blogspot.com/
Niestety ostatni raz zaglądam na Twojego bloga. Ostatnia stylizacja 20 października :( Same "śmieci:" nam serwujesz :( Recenzje, porady... Po prostu się sprzedałaś! To już nie jest blog fajnej i kreatywnej dziewczyny. Zapomniałaś o całej idei prowadzenia bloga modowego. Udajesz eksperta i fachowca, przy tym jesteś nudna. Szkoda, miło się dawnej tu zaglądało. Jestem zawiedziona...
OdpowiedzUsuńCo masz na myśli pisząc, że się sprzedałam? Ostatnio ciągle są kosmetyki, ponieważ mam małe zaległości a chcę opisać kilka kosmetyków. Miałam oferty współpracy, to skorzystałam. Oczywiście z tych co mnie zainteresowały, myślę że każdy by skorzystał jeśli coś by kogoś zainteresowało. Druga sprawa, miałam ostatnio ciężki okres w życiu, dlatego nie było stylizacji i kreatywnych postów typu DIY. Zwyczajnie nie miałam na to ochoty. Też jestem człowiekiem i mam uczucia i gorsze dni. Nie zapominaj o tym że Blogerka tez jest człowiekiem :) Juz jest u mnie znacznie lepiej, wróciłam do świata żywych i mam w planach kolejne stylizacje, będzie ich sporo :) pomysły na DIY tez mam, także trochę cierpliwości :)
UsuńBuźka
Nie znam, ale ładnie wygląda ♥
OdpowiedzUsuńfajnie, że się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńU mnie błyszczeniu się skóry chyba nic nie zapobiegnie ale fajnie, że dobrze nawilża i łagodzi skórę, teraz głównie na to stawiam. :) Ps. Jak pięknie Ci w takiej fryzurce !:*
OdpowiedzUsuńTakie kosmetyki są najlepsze :) A Ty jaki fajny masz sweterek :D
OdpowiedzUsuńsliczne opakowanie. Widosznie naprawde warty swojej ceny , wyprobuje :) dziekuje za polecenie <3
OdpowiedzUsuńhttp://sm4rowski.blogspot.de
Chętnie go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej firmie i przyznam, że ten krem z chęcią wym wypróbowała, bo mam tłustą skórę i również zdarzają mi się od czasu do czasu niespodzianki...do tego świetny naturalny skład i fajne opakowanie :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
Jak już tu jesteś, zostaw coś po sobie.